Unia Dąbrowa Górnicza - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Ankiety

JAK ZAGRA UNIA W IV LIDZE ?

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 16

Wyniki

Ostatnia kolejka 15
RAKÓW II CZĘSTOCHOWA 2:2 ŚLĄSK ŚWIĘTOCHŁOWICE
PRZEMSZA SIEWIERZ 3:2 GWAREK ORNONTOWICE
RKS GRODZIEC BĘDZIN 3:3 DRAMA ZBROSŁAWICE
SLAVIA RUDA ŚLĄSKA 2:3 ZNICZ KŁOBUCK
RUCH RADZIONKÓW 2:5 SZOMBIERKI BYTOM
WARTA ZAWIERCIE 2:4 POLONIA PORAJ
UNIA KOSZTOWY MYSŁOWICE 1:1 SARMACJA BĘDZIN
UNIA DĄBROWA GÓRNICZA 1:1 AKS MIKOŁÓW

Zegar

Aktualności

UNIA WYGRYWA PO CIĘŻKIM MECZU !

  • autor: uniadg, 2017-10-21 19:18

W XI kolejce rozgrywek grupy IV katowickiej ligi okręgowej, zespół Unii Strzemieszyce rozgrywał wyjazdowe spotkanie w Miasteczku Śląskim z miejscową Odrą.

Więcej o meczu w rozwinięciu.

 

21 października, godz. 15.00 – Miasteczko Śląskie, ul. Dworcowa

HKS Odra Miasteczko Śląskie – KS Unia Dąbrowa Górnicza 0:1 (0:0)

70 min Maciej Kruczek (karny po faulu na Danielu Niedzielskim) 0:1.

Tomanek – Taraszkowski, Koziński, Szwarga, Dębowski – Bąk, Cichy, Barchan (59 Szymański),Kruczek (82 Franiel), Wierzba (87 Szczepanik) – Witoń (65 Niedzielski).

Kartki żółte: Drabik (Odra) - Witoń, Szwarga i Niedzielski (Unia)

Statystyki:
Strzały: 7 – 9
Strzały celne: 2 – 4
Rzuty rożne: 2 - 3

Drużyna Odry w dotychczasowych spotkaniach osiągała dobre rezultaty i spodziewaliśmy się w Miasteczku Śląskim ciężkiej przeprawy naszego zespołu z piątą drużyną ligowej tabeli. Spotkanie nie tylko potwierdziło nasze przedmeczowe oczekiwania, ale chyba nawet nieco je przerosło, bo gospodarze postawili się liderowi i zagrali niezwykle ambitny mecz.

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana. Przede wszystkim imponujące było tempo gry i zaangażowanie obu zespołów. Dominowała walka i nieustępliwość, ale gra była czysta i pomimo braku sytuacji podbramkowych, to fajnie się to oglądało. Gospodarze szukali swoich szans w strzałach z dystansu i najbliżej szczęścia byli w 7. minucie z rzutu wolnego, kiedy to po interwencji Tomanka piłka odbiła się od zewnętrznej części słupka. Warty odnotowania był również strzał z 40 metrów zawodnika Odry w 15. minucie, który poszybował nieznacznie obok okienka bramki Unii. Zawodnicy z Dąbrowy Górniczej tradycyjnie zaczęli groźniej atakować po około 30 minutach. Najpierw, po składnej akcji prawą stroną, Patryk Taraszkowski obsłużył w polu karnym podaniem Jakuba Cichego, który w dobrej sytuacji oddał celny strzał, ale zablokowany przez obrońców gospodarzy. Trzy minuty później, po zagranej w tempo przez Sylwestra Dębowskiego piłce, w polu karnym w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Piotr Witoń, ale mając czas i miejsce niepotrzebnie uderzał od razu głową i futbolówka dość znacznie minęła cel. Po kolejnych 5 minutach wypracowaliśmy sobie najlepszą okazję do otwarcia wyniku. Po kornerze dla Odry wyprowadziliśmy świetną kontrę lewą flanką, piłka trafiła do Maćka Kruczka, który założył siatkę obrońcy, wyszedł na sam na sam z bramkarzem i uderzył minimalnie obok słupka!

Do przerwy było bez bramek, ale spotkanie mogło się podobać. Gospodarze w pierwszej odsłonie biegali jak szaleni i było pewnym, że takiej intensywności nie będą w stanie wytrzymać przez cały mecz.

Potwierdziła to druga połowa, która przebiegała już pod dyktando naszej drużyny a gra głównie toczyła się na połowie gospodarzy. Spotkanie nieco się zaostrzyło, ale daleko było do brutalności w grze, tym nie mniej w rękach arbitra głównego zaczęły pojawiać się żółte kartoniki. Unia atakowała skrzydłami, ale liczne dośrodkowania w pole karne, raz za razem padały łupem środkowych obrońców z Miasteczka Śląskiego lub pewnie interweniującego bramkarza. O losach spotkania zadecydowała 69 minuta. Obsłużony podaniem Daniel Niedzielski został sfaulowany przez obrońcę Odry i arbiter główny najpierw wskazał na rzut wolny, ale dobrze ustawiony asystent przy linii bocznej od razu zasygnalizował, że przewinienie miało miejsce w obrębie pola karnego gospodarzy, co spowodowało, że sędzia główny skorygował swoją decyzję wskazując na jedenasty metr. Pewnym egzekutorem karnego był Maciej Kruczek i objęliśmy prowadzenie. Wydawało się, że piłkarze Odry rzucą się do odrabiania strat, ale wobec dobrze zorganizowanego zespołu Unii byli bezradni w ofensywie i praktycznie w całej drugiej połowie zdołali oddać jeden strzał na naszą bramkę, który zresztą padł łupem efektownie interweniującego Artura Tomanka. Jeszcze w 87. minucie po centrze z rzutu wolnego zagotowało się w naszym polu karnym, ale poradziliśmy sobie w tej sytuacji i bezpiecznie dowieźliśmy niezwykle cenne zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego.

Mecz nie był piękny, nie obfitował w sytuacje bramkowe, ale trzymał w napięciu do ostatnich sekund. Obie drużyny potwierdziły dobre przygotowanie fizyczne i zostawiły na murawie mnóstwo zdrowia.

Triumf w Miasteczku Śląskim, to duży krok naszego zespołu do upragnionego celu.

Gratulacje dla drużyny i trenera Pierścionka!


  • Komentarzy [1]
  • czytano: [469]
 

autor: ~Bronek 2017-10-23 06:59:07

avatar Drugi mecz na zero z tyłu to się liczy, mecz Dębowskiego , oboje bocznych dobrze wymiatają no i ofensywnie ładnie się podłączają , młody Cichy "wchodzi" za nich asekuruje , fajnie to się ogląda. Widać na tyłach coraz lepsze zgranie.


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Reklama

Najnowsza galeria

UNIA DĄBROWA GÓRNICZA - AKS MIKOŁÓW 1:1
Ładowanie...

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

UNIA DĄBROWA GÓRNICZAAKS MIKOŁÓW
UNIA DĄBROWA GÓRNICZA 1:1 AKS MIKOŁÓW
2019-11-16, 13:30:00
    relacja »

Statystyki drużyny

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 3 gości

dzisiaj: 239, wczoraj: 215
ogółem: 3 050 592

statystyki szczegółowe