W ostatnim meczu sezonu 2011/2012 Unia Strzemieszyce wysoko pokonała przeżywającą kryzys AKS Niwkę Sosnowiec 4:1. Po dwie bramki zdobyli Adrian Piątek i Przemysław Mikoda. Tym samym Unia zakończyła sezon na 5 miejscu w tabeli.
Spotkanie rozgrywało się bez udziału publiczności, ze względu na karę jaką nałożono na AKS Niwkę po incydentach podczas przerwanego meczu z Gwarkiem Tarnowskie Góry. W 12 minucie prowadzenie dla Unii dał Adrian Piątek, który z dalekiej odległości technicznym strzałem przelobował bramkarza Niwki - Tomasz Strąka. Większą cześć pierwszej połowy to Unia prowadziła grę. Gospodarze sporadycznie próbowali konstruować akcję za sprawą trójki zawodników: Kamila Korepty, Mariusza Korepty oraz Roberta Chudego. Jednak tego dnia to było za mało na Unię, która w 40 minucie znów za sprawą Piątka podwyższyła prowadzenie. Idealnie wykonany rzut wolny przez Przemysława Wołczyka trafił właśnie do Piątka, który stał na 3 metrze i na raty wykończył dobre podanie. 3 minuty później było już 3:0. Kolejny rzut rożny Unii, kolejna dobra wrzutka na krótki róg bramki tym razem Piątka i Przemysław Mikoda ubiegł obrońców i głowa skierował piłkę do bramki Niwki.
W drugiej połowie Unia spokojnie dążyła do podwyższenia wyniku. W 65 minucie do nietypowej zmiany doszło w szeregach Unii, mianowicie boisko opuścił golkiper Unii - Piotr Iwaniuk. W jego miejsce na boisku pojawił się Mateusz Frączek. W 68 minucie prawym skrzydłem ruszył Wołczyk, minął rywala i po ziemi podał do Mikody, który zdobył swoją drugą bramkę tego meczu. Było 4:0. Unia coraz łatwiej przedostawała się pod bramkę AKS-u lecz strzały Piątka i Wołczyka spoza pola karnego nie znalazły drogi do bramki strzeżonej przez Strąka. Niwka zobyła honorowego gola. w 82 minucie niepotrzebne wyjście bramkarza Unii - Frączka spowodowało że do pustej bramki piłkę skierował Kamil Obremski. Kolejnego gola dla Unii mógł zdobyć również Sebastian Sokół, który zdecydował się na solowy rajd mijając obrońców Niwki i będąc sam na sam ze Strąkiem posłał futbolówkę ponad bramką. Jeszcze jedną okazję miał Wołczyk, który sam wchodząc prawą stroną z bliskiej odległości trafił nie czysto w piłkę i gola w tym meczu zdobyć mu się nie udało.
AKS Niwka Sosnowiec - Unia Strzemieszyce 1:4 (0:3)
0-1 Piątek 12'
0-2 Piątek 40'
0-3 Mikoda 43'
0-4 Mikoda 68'
1-4 Obremski 82'
Unia - Iwaniuk (65. Frączek) - Roterman, Bojacz, Kusiak, Broniszewski - Szymański, Sokół, Kuzior, Wołczyk, Piątek - Mikoda
AKS Niwka: Strąk - Hepo, Pańtak, Kmiecik, K. Korepta, Jaworski, Chudy, Zdanek, M. Korepta (46. Chudyka), Kapral, Rokosz (75. Obremski)
Autorem zdjęć z meczu jest Tomasz Szymczyk z Dziennika Zachodniego.